Zaczyna brakować słów.
Obawa miesza się z nadzieją.
Lęk z wiarą.
Myśląc o nich połykam łzy.
Ich strach.
Ich zmęczenie.
Ich tęsknota.
Heroizm i bezradność.
Nienormalna normalność.
Oni

Jeden wyraz łączący wszystkie złapane tu słowa to DZIECI. Świat ich oczami. Mój świat. Nasza wspólna podroż. W harmonii z otaczającym nas światem. Odkrywanie. Zachwyt. Fascynacja.
Zaczyna brakować słów.
Obawa miesza się z nadzieją.
Lęk z wiarą.
Myśląc o nich połykam łzy.
Ich strach.
Ich zmęczenie.
Ich tęsknota.
Heroizm i bezradność.
Nienormalna normalność.